- edycja "Tańca z Gwiazdami" zbiera kolejne baty od fanów, którzy są wściekli na Polsat za kolejne zmiany w programie. Widzowie nie kryją swojego oburzenia, a krytyczne komentarze rosną jak grzyby po deszczu. O co tym razem chodzi? Sprawdźcie, co tak zdenerwowało fanów "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami"
Wielkimi krokami zbliża się premiera 12. edycji programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", w której to o Kryształową Kulę będą walczyć: Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz, Łukasz „Juras” Jurkowski i Wiktoria Omyła, Izabela Małysz i Stefano Terrazzino, Denis Urubko i Janja Lesar, Radek Liszewski i Lenka Klimentova, Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski, Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz, Fit Oldboy i Paulina Biernat, Sylwia Bomba i Jacek Jeschke oraz Kajra i Rafał Maserak.
Niestety, producenci nowej odsłony tanecznego show, od kilku tygodni mierzą się z ostrą krytyką ze strony widzów oraz internautów. Polsat zbiera baty m.in. za dobór gwiazd czy zaproszenie do współpracy Andrzeja Piasecznego, który co prawda nie zna się na tańcu, ale "od lat śledzi polską i brytyjską edycję". Ostatnio pisaliśmy o reakcji internautów na podpisówkę Izy Małysz oraz Kajry w materiale promującym nową odsłonę tanecznego show — sposób, w jaki zostały one przedstawione widzom, został mocno skrytykowany w sieci, o czym możecie przeczytać więcej tutaj.
Wokół najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami" narosło wiele emocji i kontrowersji. Polsat robi co może, aby zachęcić widzów do oglądania, ale nowa pora emisji — w poniedziałki zamiast piątków — również znalazła się pod ostrzałem.
