Terror w Berlinie

Frank Balzer właśnie zakończył służbę w niemieckich Zielonych Beretach. Traumatyczne wspomnienia z wojny Afganistanie sprawiły, że stał się fizycznym i psychicznym wrakiem. Żona Claudia opuściła go wraz z córką Lilly. Samotny mężczyzna topi smutki w alkoholu. Któregoś dnia, tuż przed Bożym Narodzeniem, po długim okresie braku kontaktu z rodziną, dowiaduje się, że może zobaczyć się z córką. Frank jedzie na spotkanie z Lily, którą ma odebrać ze stacji kolejowej w Berlinie. Podczas postoju na stacji benzynowej niechętnie zabiera ze sobą autostopowicza, Andreasa. Po drodze Frank odkrywa, że w plecaku nieznajomego znajduje się bomba.