Spis treści
Co wydarzyło się w 7. odcinku „Totalnych remontów Szelągowskiej 7”?
7. odcinek „Totalnych remontów Szelągowskiej 7” za nami. Bohaterką odcinka jest pięćdziesięcioletnia Iwona z małej miejscowości Jedlicze, niedaleko Zgierza. Choć sama ma trójkę dzieci, jest też przyszywaną mamą trzech dorosłych już dziś chłopców. To dzięki niej wyszli na prostą. Teraz za ogrom przekazanego dobra i bezinteresownego wsparcia, sama zostanie obdarowana. Dorota Szelągowska wraz z ekipą przeprowadzi totalną metamorfozę jej domu!
Wielkie serca pani Iwony
W małej miejscowości Jedlicze nie ma osoby, która nie znałaby Iwony i której Iwona by nie pomogła. Przez wiele lat wspierała trójkę chłopców ze względu na ich trudne warunki domowe oraz brak zainteresowanie ze strony rodziców czy placówek wychowawczych. Dzieci łaknęły miłości oraz wsparcia i znalazły je właśnie u Iwony. Jej dom był dla nich zawsze otwarty. Swoich przyszywanych synów karmiła, ubierała, wspierała w szkole i poza nią. Dziś na każde jej urodziny przyjeżdżają z kwiatami. Twierdzą, że tylko dzięki Iwonie nie skończyli na ulicy. To właśnie ona pozwoliła im uwierzyć w siebie i zawalczyć o lepsze życie.
Dorota Szelągowska pomogła!
Życie bohaterki odcinka nie ułożyło się tak, jak planowała. Rok temu rozstała się z mężem i została sama z dziećmi w wynajmowanym mieszkaniu. Marzy o przeprowadzce do odziedziczonego po mamie niewielkiego domu, ten jest jednak w opłakanym stanie. Czy Dorota Szelągowska okaże się być dobrą wróżką i spełni jej największe życzenie?
„Totalne remonty Szelągowskiej 7” odcinek 7. Bezinteresownie...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
