Serial "Wiedźmin" jest już dostępny na platformie Netflix! Henry Cavill, odtwórca głównej roli, ma już doświadczenie we wcielaniu się w rolę superbohatera, miał bowiem okazję zagrać "Supermana"! W wywiadzie dla portalu SyFy Wire aktor pokusił się na porównanie obu postaci.
![“Wiedźmin” Netflix odcinek 1-5 [RECENZJA]. Z kapci was nie wyrwie, ale to zgrabny początek epickiej opowieści](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/ac/04/c8a346bf375e2cbf4823c38d8476_o_small.jpg)
Brytyjski aktor zagrał "Supermana" już dwukrotnie - w filmach "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" i "Liga Sprawiedliwości". Ten drugi film już 2020 roku doczeka się sequela. Jak łowca potworów rodem z polskiej powieści wypada w porównaniu z przybyszem z planety Krypton? Oto odpowiedź Cavilla:
Wydaje mi się, że wewnętrzny głos Geralta jest bardzo podobny do tego, który siedzi w Supermanie. Również niektóre ich działania są bardzo zbliżone. Ale jeśli miałbym porównać Geralta do jakiegoś superbohatera, powiedziałbym, że jest kimś pomiędzy Batmanem a Supermanem. Z zewnątrz bardziej przypomina Batmana - był porzucony jako dziecko, bardzo ciężko trenował. Ma jednak serce Supermana. Wierzy w lepszy świat, wierzy w potencjał dobra, który drzemie w ludziach.
Henry Cavill został także zapytany o zwycięzcę ewentualnego starcia między obiema postaciami. Jego zdaniem zdecydowanym faworytem jest jednak Superman. Gdyby Wiedźmin miał czas na przygotowanie, to może miałby jakieś szanse na wygraną, ale jego rywal musiałby wtedy trochę odpuścić.
Źródło: Associated Press/x-news
