Głównym bohaterem "Wiedźmina" jest rzecz jasna Geralt z Rivii, lecz zarówno w książkach, jak i w serialu show często kradnie mu Jaskier, jego wierny towarzysz, a także poeta, muzyk, lekkoduch i hulaka.
W serialu Netfliksa w postać Jaskra wciela się młody aktor Joey Batey, dla którego jest to pierwsza tak duża rola w prestiżowej produkcji. Sophie Holland, osoba odpowiadająca za castingi do "Wiedźmina", wyznała ostatnio w wywiadzie dla Metro, że bardzo ciężko było im znaleźć odpowiedniego aktora.
To była najtrudniejsza rola do obsadzenia w całym serialu. Bardo ciężko było kogokolwiek znaleźć. Musieliśmy znaleźć kogoś, kto jest czarujący, seksowny, a do tego jeszcze gra na lutni! I nie szło nam to najlepiej...
Batey zgłosił się w ostatniej chwili, gdy produkcja była już niemalże zdecydowana na zaangażowanie innego aktora. Aktor dostał zaledwie 24 godziny na przygotowanie się na przesłuchanie i dobrze wykorzystał każdą minutę. Zdążył nauczyć się na pamięć dwóch scen, całej piosenki, a także wypożyczyć lutnię i strój barda, w którym przyszedł na casting.
- Chyba nigdy żaden aktor nie zasługiwał bardziej na jakąkolwiek rolę - zachwycała się Holland. Serialowy Jaskier podbił serca widzów, a w nowym sezonie ma dostać jeszcze więcej scen muzycznych!
