Młoda aktorka pracuje ze swoim tatą. Dla obojga nie jest to łatwe zadanie.
Kiedy ojciec gra z córką, pojawiają się problemy, o czym przekonują się Wiktor Zborowski i Zofia Zborowska. Ojciec i córka występują razem w sztuce "Pod mocnym aniołem".
- Nie chcę się wtrącać. Denerwuję się na Zosię może trochę bardziej niż na innych aktorów. Ale staram się nie wtrącać, ponieważ od tego jest reżyser. Musi być zachowana pewna hierarchia. Czasami udzielam jej porady, ale pod warunkiem, że sama o to poprosi. A gdy przychodzi premiera, nerwy mijają i jest już tylko granie - przytacza słowa taty Zborowskiego "Fakt".