Za rogiem niedaleko...

Film dokumentalny, Polska 2005 Scenariusz, realizacja i zdjęcia: Kazimierz Karabasz Kamera pokazuje jedną z ulic Warszawy położoną w samym centrum miasta. Przy Koszykowej, wśród nowoczesnej zabudowy, stoją budynki pamiętające przedwojenne czasy. Atmosferę tego miejsca tworzy nie tylko architektura, ale również ludzie, którzy tu mieszkają. Autor dokumentu odsłania przed widzami fragmenty życiorysu wybranych osób, pokazuje ich pasje, zamiłowania, sposób na życie. Bohaterowie, których losy zostały przedstawione, należą do różnych pokoleń, każdy z nich dźwiga inny bagaż doświadczeń i przeżyć. Pan Franciszek Szydełko wstąpił do wojska jako ochotnik. W czasie wojny był dwukrotnie ciężko ranny. W wojsku poznał starszego sierżanta, który był zawodowym treserem. To on zaszczepił w nim fascynację i miłość do zwierząt, z którymi pracuje już blisko 60 lat. Kiedy w 1948 roku reżyser Aleksander Ford zaczął kręcić "Ulicę Graniczną", dostał angaż. Tak zaczęła się jego wielka przygoda i kariera na planie filmowym. Do dziś jest czynny zawodowo. Tresował Szarika na potrzeby jednego z najpopularniejszych polskich seriali - "Czterech pancernych i psa". Pan Franciszek ma mnóstwo ciekawych wspomnień z tamtego okresu i wiele zdjęć. Ostatnio przygotowywał do roli sympatyczną suczkę, która "grała" u boku Danuty Szaflarskiej. Na ekranie wybitna polska aktorka z dużą wyrozumiałością traktowała swoją nową "partnerkę". Bartek ma dwadzieścia parę lat. Jego pasją jest muzyka, a ulubionymi kompozytorami: Piotr Czajkowski, Mikołaj Rimski - Korsakow, Modest Musorgski. Sam gra na oboju. Rozpoczynając studia w Akademii Muzycznej, spełnił swoje wielkie marzenia. Muzyce podporządkował wszystko. To długie godziny wytężonej pracy, niekończące się ćwiczenia, dźwięki powtarzane w kółko, aż do absolutnej perfekcji. Ale to także sposób na życie. Pan Ryszard prowadził Księgarnię Wydawnictw Niezależnych. Po 1989 roku, kiedy powiał nowy wiatr historii, musiał znaleźć inny sposób na życie. Wtedy przeczytał w "Gazecie Wyborczej" o książkach zalegających składnicę księgarską, które miały iść po prostu na przemiał. Wraz z żoną Anną postanowili zaryzykować. W Hali Koszyki, która była w połowie niezagospodarowana, otworzyli księgarnię taniej książki. Liczba klientów przeszła ich najśmielsze oczekiwania. Nad spokojnym życiem mieszkańców kamienicy przy Koszykowej zawisły jednak czarne chmury. Otóż, do starej poczciwej Hali Koszyki wchodzi inwestor. Idzie nowe. Pan Franciszek, podobnie jak inni, obawia się wysiedleń i katastrof budowlanych, jego ukochana ulica straci swój niepowtarzalny klimat. Ten nastrojowy film to dzieło Kazimierza Karabasza, jednego z najwybitniejszych polskich dokumentalistów starszego pokolenia. Od lat 50. zrealizował on kilkadziesiąt filmów, m. in.: "Muzykantów" (1960), uważanych za klasyczne dzieło polskiego dokumentu oraz "Portret w kropli", "Rok Franka W." czy wreszcie "Okruchy z ulicy Żelaznej i okolic", której historię poznajemy poprzez losy konkretnych osób z nią związanych.