Zabić drozda
To Kill a Mockingbird, USA 1962
Prawnik z prowincjonalnego miasteczka w stanie Alabama podejmuje się obrony czarnoskórego mężczyzny oskarżonego przez białą kobietę o gwałt.
Reżyseria:Robert Mulligan
Czas trwania:135 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Galeria
Gregory Peck
jako Atticus Finch
Mary Badham
jako Jean Louise "Scout" Finch
Phillip Alford
jako Jeremy "Jem" Finch
Brock Peters
jako Tom Robinson
John Megna
jako Dill Harris
James Anderson
jako Robert E. Lee "Bob" Ewell
Horton Foote
Scenariusz
Robert Mulligan
Reżyseria
Aaron Stell
Montaż
Russell Harlan
Zdjęcia
Elmer Bernstein
Muzyka
Alan J. Pakula
Producent
Opis programu
Miasteczko Maycomb w Alabamie, rok 1932. Po śmierci żony prawnik Atticus Finch (Gregory Peck) samotnie wychowuje dwoje dzieci: syna Jema (Phillip Alford) i młodszą od niego, sześcioletnią Jem (Mary Badham), zwaną Scout. Ojciec usilnie zabiega o to, aby oboje wyrośli na prawych, rozsądnych ludzi. Pewnego dnia ciesząca się w okolicy wątpliwą opinią Mayella Violet Ewell (Collin Wilcox), biała młoda kobieta z ubogiej rodziny, oskarża młodego Murzyna Toma Robinsona (Brock Peters) o gwałt. Lokalna społeczność jest przekonana o winie oskarżonego - czarny mężczyzna zaatakował bowiem białą kobietę, fakty mówią więc same za siebie. Podczas wstępnego przesłuchania sędzia Taylor (Paul Fix) prosi Atticusa Fincha, aby z urzędu podjął się obrony oskarżonego. Wierny ideałom prawnik przyjmuje sprawę. W trosce o bezpieczeństwo Robinsona rozprawa zostaje przeniesiona do pobliskiego Abbottsville. Nie zniechęca to jednak ludzi, którzy zaślepieni zemstą i uprzedzeniami, postanawiają dokonać linczu. Szeryf Heck Tate (Frank Overton) informuje o tym Fincha. Prawnik siada na straży przed budynkiem aresztu. Zaskoczone jego postępowaniem dzieci dołączają do niego. „Zabić drozda”, wydana w 1960 roku, uhonorowana nagrodą Pulitzera, autobiograficzna powieść Harper Lee przez wielu czytelników jest uważana za jedną z najważniejszych lektur życia. Ankieta przeprowadzona w 1991 roku ujawniła, że dzieło Lee jest najczęściej - po Biblii - wskazywane jako to, które odmieniło czyjeś życie. Nic więc dziwnego, że ekranizacja książki wzbudziła ogromne zainteresowanie. Powstał jeden z najlepszych filmów w historii kina. Robert Mulligan („Romans z nieznajomym”, „Pocałuj mnie na do widzenia”, „Serce Klary”) i autor scenariusza Horton Foote („Pod czułą kontrolą”, „Myszy i ludzie”) z wielkim pietyzmem przenieśli książkę na ekran, starając się jak najwierniej oddać atmosferę Alabamy lat 30. Ich umiejętności doceniła nie tylko sama autorka, zachwycona tym, jak trafnie wyczarowali w filmie świat jej dzieciństwa, ale i członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej oraz jurorzy licznych festiwali. „Zabić drozda” otrzymał w sumie osiem nominacji do Oscara, z czego wygrał w trzech kategoriach, dla aktora pierwszoplanowego, dekoracje i scenariusz adaptowany. Ten klasyczny, czarno-biały obraz doskonale wpisywał się w klimat epoki, w nastroje demokratycznej odnowy i idealizmu początku lat 60. Jednoznacznie antyrasistowska wymowa, pochwała ludzkiej solidarności, praworządności i szlachetności, bardzo amerykański motyw samotnego obrońcy zasad moralnych, który nie waha się wystąpić przeciwko motłochowi, nadają temu dziełu nieco staroświecki, ale piękny rys. Z dzisiejszej perspektywy można zarzucić filmowi zbytni sentymentalizm, ale jest to wciąż wzorcowy dramat społeczny: doskonale zagrany (debiutował tu na wielkim ekranie m.in. Robert Duvall), świetnie nakręcony (za zdjęcia Russell Harlan otrzymał nominację do Oscara) i zilustrowany piękną muzyką Elmera Bernsteina (nominacja do Oscara i Złoty Glob). W rolę szlachetnego prawnika, broniącego młodego Murzyna niesłusznie oskarżonego o gwałt, fenomenalnie wcielił się Gregory Peck. Jego występ został nagrodzony Oscarem, Złotym Globem, nagrodą David di Donatello, nominacją do BAFTA. Za reżyserię Robert Mulligan został uhonorowany nominacją do Oscara, Złotego Globu i Złotej Palmy oraz nagrodą im. Gary’ego Coopera w Cannes.