Zakładniczki

Bohaterkamii są trzy młode dziewczyny i matka jednej z nich, przetrzymywane przez uzbrojonych bandytów, mających już niewiele do stracenia. Kiedy grunt zaczyna się im palić pod nogami, mogą w każdej chwili zacząć strzelać, nie bacząc na to, że w ten sposób pogrążą się jeszcze bardziej. Życie bezbronnych zakładniczek wisi na włosku. Policja przeprowadza błyskawiczną akcję, ale nie może dojść do porozumienia z porywaczami, którzy zaczynają działać na oślep, bo puszczają im nerwy. Georgia Patchett wybiera się do miasta po zakupy. W luksusowym domu w willowej, bogatej dzielnicy zostaje jej córka Willow, która zaprasza koleżanki, korzystając z chwili swobody. Elegancką kobietę, która pobiera pieniądze z bankomatu dostrzegają, krążący po mieście samochodem trzej bandyci, którzy liczą na łatwy zarobek. Idealnym celem może być właśnie Georgia, która już z daleka wygląda na bardzo zamożną osobę. Kiedy kobieta wraca do domu, oni podążają za nią. Patrolującemu dzielnicę policjantowi samochód rabusiów wydaje się bardzo podejrzany. Postanawia sprawdzić, kim są tajemniczy dwaj pasażerowie i ich kierowca. Gdy przed domem Patchettów funkcjonariusz wysiada z radiowozu i próbuje ich wylegitymować, sprawy nagle wymykają się spod kontroli. Dochodzi do strzelaniny, w której zostają ranni policjant i jeden z przestępców, Benjamin. Jego kompani, Freemont i Raymond, wciągają rannych do środka. Zaryglowują się wraz z wystraszoną Georgią w domu, w którym, jak się okazuje są jeszcze cztery nastolatki, Willow i jej przyjaciółki. Cała okolica aż roi się od policjantów, komandosów, brygad antyterrorystycznych. Rabusie są w potrzasku, ale nie dają za wygraną. Wraz z upływem czasu stają się coraz bardziej nerwowi i niebezpieczni.