Zbig - Zbigniew Rybczyński - sztuka dokumentu
Polska 2000
Zbigniew Rybczyński, jeden z najwybitniejszych polskich twórców filmowych, opowiada przed kamerą o kolejach losu, przemyśleniach, dokonaniach i planach na przyszłość.
Czas trwania:60 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film dokumentalny
Zbig - Zbigniew Rybczyński - sztuka dokumentu w telewizji
Opis programu
W marcu 2001 r. w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej odbyło się seminarium pod hasłem "Twórczość Zbigniewa Rybczyńskiego a nowe media i kultura współczesna". Otworzyła je projekcja filmu dokumentalnego "Zbig". Co jeszcze można zrobić w tym świecie? Odkryto już wszelkie lądy, wszystkie wielkie symfonie i fugi zostały już skomponowane, powieści napisane, wspaniałe obrazy namalowane, zaś wielkie filmy - nakręcone. Zaraz, zaraz. Czy aby na pewno dzieła malarskie i sztuki filmowej pokazują właśnie to, co widzimy? Zbigniew Rybczyński przeczuwał, że coś się tu nie zgadza. Ale nadal nie wiedział, co. W końcu dokonał wielkiego odkrycia. To nos! Nie zgadzał się nos! Własny nos jest pierwszą rzeczą, jaką każdego ranka, tuż po otworzeniu oczu dostrzegamy, chociaż uparcie nie przyjmujemy tego widoku do wiadomości. Obraz nosa, nawet niedużego, towarzyszy nam na co dzień, wpływa na naszą percepcję, kształtuje wizerunek świata. Dlaczego twórcy ignorują ów narząd? Dlaczego choćby cienia nosa artysty nie widać ani na płótnie Giocondy, ani w kadrach Bergmana? Czyżby jakaś zmowa? Bohater filmu postanowił okdłamać tę fałszującą ogląd rzeczywistości sytuację. Uznał, że trzeba zmienić obowiązujący model obrazu przez wprowadzenie do niego ciała obserwatora. Nie chodzi tylko o organ powonienia. Obejmujemy naraz oczami połowę obwodu okręgu. Tymczasem pole widzenia obiektywu jest znacznie mniejsze. Kamera działa jak punktowy reflektor, rzucający ostry, lecz wąski snop światła. Wszystko, czego nie obejmie ta wiązka, ginie w mroku. A gdyby tak wyjść poza ramy kadru, pokazać niewidziane? Rybczyński mozolnie buduje prototyp kamery o kącie widzenia stu osiemdziesięciu stopni. Poszukuje techniki filmowej ukazującej świat takim, jakim go postrzegamy na co dzień. Obrazu optycznego symulującego funkcjonowanie ludzkiego wzroku. Jeden z najwybitniejszych polskich twórców filmowych, zdobywca Oscara w 1983 roku za film krótkometrażowy "Tango", sam opowiada o swych kolejach losu, przemyśleniach, dokonaniach i zamiarach na przyszłość.