Zelly i ja

Po tragicznej śmierci rodziców młodziutka Phoebe (Alexandra Johnes) trafia pod dach swojej bogatej i surowej babki Coco (Glynis Johns). Z trudem przyzwyczaja się do nowych warunków. Jej jedyną pocieszycielką i przyjaciółką staje się francuska guwernantka Zelly (Isabella Rossellini). Zelly jest głęboko wstrząśnięta nieszczęściem dziewczynki i stara się chronić ją przed despotyczną matroną. Zazdrosna o uczucia dziecka babka postanawia pozbyć się nauczycielki. Wówczas Zelly zwraca się o pomoc do zakochanego w niej, zamożnego sąsiada (David Lynch). Tę wzruszającą i dramatyczną opowieść o potrzebie miłości i akceptacji wyreżyserowała debiutantka Tina Rathbone (serial Miasteczko Twin Peaks, kilka odcinków), która jest również autorką scenariusza. Na pierwszym planie zobaczymy Isabellę Rossellini (Blue Velvet, Ze śmiercią jej do twarzy), Alexandrę Johnes (Niekończąca się opowieść II: Następny rozdział) i nominowaną do Oscara Glynis Johns (Mary Poppins, Przybysze o zmierzchu). W roli bogatego sąsiada występuje słynny reżyser David Lynch (Dzikość serca, Mulholland Drive). Obok obsady dużym atutem filmu są utrzymane w pastelowej tonacji, nastrojowe zdjęcia duńskiego operatora i reżysera, Mikaela Salomona (Otchłań, Ognisty podmuch).