Jak podaje portalfilmowy.pl, komisja, w składzie Paweł Pawlikowski (przewodniczący), Jacek Borcuch, Izabela Kiszka-Hoflik, Aneta Kopacz, Agnieszka Odorowicz, Ewa Puszczyńska, Grażyna Torbicka oraz Anna Trzebiatowska, podjęła decyzję jednogłośnie. Tak decyzję komentuje Pawlikowski:
Wybraliśmy film jednego z najlepszych i najbardziej oryginalnych polskich reżyserów. Jego osoba i twórczość są dobrze znane i cenione na rynku amerykańskim. "11 minut" to film uniwersalny, zrealizowany dynamicznym językiem filmowym, portretujący chaos, kakofonię i pustkę współczesnego świata. Film był nominowany do Złotego Lwa na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, otrzymał także Nagrodę Specjalną Jury na 40. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Naszym zdaniem film "11 minut" Jerzego Skolimowskiego będzie w tym roku najlepiej reprezentował polską kinematografię w rywalizacji oscarowej.
Co ciekawe, komisja nie brała pod uwagę nagrodzonego w Gdyni oraz w Berlinie obrazu Małgorzaty Szumowskiej pt. "Body/Ciało" oraz filmu Jerzego Stuhra pt. "Obywatel". W obydwu przypadkach decyzję o wycofaniu filmów z rywalizacji podjęli ich producenci.
"11 minut" w kinach pojawi się 23 października.
