Agnieszka Holland udzieliła wywiadu magazynowi „Replika” - dwumiesięcznikowi LGBT. Wybitna reżyserka po raz kolejny przyznała, że całkowicie akceptuje swoją córkę. Udziela też rad rodzicom, którzy są w podobnej jak ona sytuacji.
CZYTAJ TAKŻE:
CÓRKA AGNIESZKI HOLLAND JEST LESBIJKĄ
- Z własnego doświadczenia to nie mogę wiele powiedzieć, bo ono nie jest typowe – ja nigdy nie miałam problemu z tym, że Kasia jest homoseksualna. Natomiast rozmawiałam z panią Elżbietą Szczęsną, prezeską Akceptacji, i ona powiedziała mi, że na początku tacy rodzice przede wszystkim płaczą. To znaczy, że poziom świadomości na ten temat jest strasznie niski. Zablokowany przez brak edukacji i przez kościelną propagandę uprawianą przez osoby pokroju księdza Oko. To dlatego na wieść o homoseksualizmie dziecka rodzice przeżywają szok. Co więc mogłabym im powiedzieć? Po prostu be cool. Popatrzcie na swoje dziecko jak na człowieka i wspierajcie je, bo w takim społeczeństwie jak polskie jego sytuacja jest, delikatnie mówiąc, niekomfortowa. Pomóżcie dziecku w tej sytuacji znaleźć drogę do szczęścia, bo chyba o to najbardziej wam chodzi – żeby dziecko było szczęśliwe - przekonuje Agnieszka Holland.
Reżyserka przypomniała też, że kilka znanych w Polsce postaci należało do mniejszości seksualnych i być może kiedyś poświęci im film.
- O związku Konopnickiej z Dulębianką chętnie bym zrobiła film. O Marii Dąbrowskiej i Annie Kowalskiej też - zapewniła Holland.
