Agnieszka Szulim przyznaje, że komentuje wydarzenia towarzyskie, ale bez wielkich emocji.
Robię ten program, wracam do domu i nie przejmuję się tym, co dzieje się na salonach i czy obraziła się na mnie jakaś celebrytka. Mamy sporo gwiazd, które nie mają dystansu do siebie i takich, w których zachowaniu widać desperację. Nie przejmuję się tym, że się na mnie obrażają, ponieważ to nie są moje przyjaciółki, z którymi spędzam niedzielne popołudnia - powiedziała Agnieszka Szulim "Fleszowi".