"Akademia pana Kleksa". Już wiadomo, kto zastąpi Piotra Fronczewskiego? Na liście znane nazwiska! Tomasz Kot, Maciej Musiałowski, Rafał Zawierucha

30 marca 2022, 13:15

Dla wielu Polaków to ulubiony film z dzieciństwa - "Akademia pana Kleksa" z główną rolą Piotra Fronczewskiego przeszła już do historii. Teraz czas na nową, uwspółcześnioną wersję książki Brzechwy! Za reżyserię odpowiedzialny jest Maciej Kawulski, a za główną rolę? Kandydatów było wielu. Kto zagra pana Kleksa?

Kto zastąpi Piotra Fronczewskiego w "Akademii pana Kleksa"? Znamy nazwisko zwycięscy castingu!

Nowa wersja kultowego filmu "Akademia pana Kleksa" była tylko kwestią czasu. Przygody Adasia Niezgódki w czarodziejskiej szkole dla chłopców prowadzonej przez ekscentrycznego Ambrożego Kleksa wziął na warsztat reżyser odpowiedzialny wcześniej za produkcje takie, jak "Underdog" czy "Jak pokochałam gangstera" - Maciej Kawulski.

Od lutego tego roku trwały castingi dla dzieci, do których zaproszeni byli zarówno chłopcy i dziewczynki, co może sugerować spore zmiany w fabule nowej adaptacji powieści Jana Brzechwy.
Wiadomo też już, że w obsadzie pojawi się sam Piotr Fronczewski, który wcielił się w Pana Kleksa w pierwszej ekranizacji z 1983 roku. W reżyserii Kawulskiego dostanie jednak inną rolę, która na razie pozostaje tajemnicą.

Rozwiń

Rzecz jasna, najważniejsza decyzja castingowa dotyczyła samego pana Kleksa. Biorąc pod uwagę, że w rolę nie wcieli się już Fronczewski, wielu czołowych aktorów było zainteresowanych tą kultową rolą. W serwisie Pudelek.pl czytamy, że starali się o nią aktorzy takiego kalibru, jak Paweł Deląg, Maciej Musiałowski czy Rafał Zawierucha. W środę, 30 marca 2022 roku w serwisie Pudelek.pl ukazał się artykuł, z którego wynika, że do roli pana Kleksa wybrany został Tomasz Kot.

Aktor jest znany ze znakomitych ról w niezliczonych filmach, wśród nich są takie tytuły "Zimna wojna", "Wróg doskonały", "Żyć nie umierać" czy "Bogowie". Udzielał też głosu filmom animowanym dla dzieci - można go usłyszeć m.in. w "Wakacjach Mikołajka" czy "Rodzince Robinsonów". Aktor ma na swoim koncie niewiele produkcji fabularnych dla dzieci (choć zagrał np. w "Dniu czekolady") ,ale biorąc pod uwagę jego wszechstronność i mistrzowski warsztat, możemy liczyć, że nowe wcielenie Ambrożego Kleksa spodoba się zarówno najmłodszym widzom, jak i tym, którzy pamiętają jeszcze z dzieciństwa film z 1983 roku.

Polacy coraz chętniej chodzą do kina i oglądają polskie filmy [WIDEO]

Mimo że ceny biletów do kin nie spadają, Polacy coraz chętniej wybierają tę formę spędzania wolnego czasu. 2014 rok był wyjątkowo dobry dla polskich kin, bo odnotowano rekordowo wysoką frekwencję. Tri...