W mediach pojawiła się informacja o rozstaniu Anity Lipnickiej i Johna Portera. Wskazuje się, że w ich związek wkradła się rutyna, a piosenkarka próbuje szukać namiętności w ramionach innych mężczyzn. Była wokalistka Varius Manx postanowiła skomentować te doniesienia.
CZYTAJ TAKŻE:
ANITA LIPNICKA ROZSTAŁA SIĘ Z PORTEREM?
ANITA LIPNICKA: NIE MOŻNA MNIE PRZEKUPIĆ KASĄ
"Dziś dowiedzieliśmy się z Johnem z internetu, że nie jesteśmy już razem. Jaka szkoda.... Akurat wykupiliśmy sobie fajne wakacje i nie wiemy co robić – jechać, nie jechać? Cholera jasna. Tak głupio planować cokolwiek, gdy człowiek nie wie na czym stoi. I jak to wszystko dziecku wytłumaczyć? Że mama z tatą śpią w jednym łóżku, a tu prasa donosi, że się rozstali" - napisała Anita Lipnicka na Facebooku.
Piosenkarka wręcz szydzi z plotek i dodaje: "Może twórcy radosnego newsa coś podpowiedzą, jak w tej sytuacji się zachować? W końcu znają odpowiedź na każde pytanie. Pewnie taśmy z nagraniami też mają. Chętnie byśmy posłuchali, co u nas słychać. Z niecierpliwością czekamy na rozwój wydarzeń. Ależ to życie jest porywające!!! Miłego dnia wszystkim Anita".
Anita Lipnicka jest w związku z Johnem Porterem od 2003 r. W lutym 2006 r. na świat przyszła ich córka, Pola.
