James Cameron - co po „Avatarze"?
„Avatar" jest niewątpliwym, olbrzymim sukcesem Jamesa Camerona, z którym nie zamierza się rozstawać. Jednak jak się okazuje, nawet od swoich największych dzieł trzeba odpoczywać.
Reżyser ma w planach zupełnie inny, nowy projekt. W rozmowie z Los Angeles Times potwierdził plotki. Po trzeciej odsłonie przygód Na'avi, zrealizuje dramat „Ostatni pociąg z Hiroszimy".
Żyjemy w bardziej niepewnym świecie, niż nam się wydawało. Myślę, że film o Hiroszimie byłby równie aktualny jak wcześniej, jeśli nie bardziej. Przypomina, co naprawdę robi ta broń, gdy jest używana przeciwko ludziom – powiedział James Cameron.
James Cameron „Ostatni pociąg z Hiroszimy"
Podstawą scenariusza będzie książka Charlesa R. Pellegrino „Ostatni pociąg z Hiroszimy: Spojrzenie ocalałych" oraz jej drugie wydanie "Do piekła i z powrotem: ostatni pociąg z Hiroszimy". Oparta na faktach opowieść o ludziach, którzy przeżyli bombardowanie Hiroszimy i Nagasaki w trackie II Wojny Światowej. Cameron nabył prawa do książki w 2010 roku.
„Avatar: Istota wody” obsada
- Sam Worthington,
- Zoe Saldana,
- Stephen Lang,
- Giovanni Ribisi,
- Sigourney Weaver,
- Kate Winslet.
„Avatar: Istota wody” w kinach od 16 grudnia 2022 roku
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
