Ci, którzy zobaczyli już ten film wiedzą, że jest w nim całe mnóstwo scen łóżkowych. Cała reszta zaciekawiona tym faktem, może wybierze się do kina. Ale nie o filmie pisać chcemy, a o przemyśleniach aktorki, Magdaleny Boczarskiej, którą w Różyczce można podziwiać nie jeden raz w pełnej krasie.
O Andrzeju Sewerynie i Robercie Więckiewiczu, z którymi w tej produkcji Boczarska stworzyła miłosny trójkąt, aktorka wypowiada się już prywatnie, tak:
Oni są pełnokrwistymi mężczyznami, w których każda kobieta może się zakochać. Zawsze życzyłabym sobie takich partnerów - czytamy w Super Expressie.
Dla Więckiewicza i Seweryna to rzeczowa pochwała. Tylko zastanawiamy się, jaki odczytać przekaz z tej wypowiedzi, skoro wiadomo, że prywatnie, kiedyś, Magdalena Boczarska była związana z innym aktorem Tomaszem Karolakiem, z którym zresztą ciągle łączą ją przyjazne relacje?
Czytaj także:
Karolak zapewni pracę Boczarskiej!
