Zbliżające się wielkimi krokami, kolejne dzieło twórcy „Pitbulla” i „Służb specjalnych”, to bezkompromisowe uderzenie w polską służbę zdrowia – bez taryfy ulgowej pokazujące problemy służb medycznych oraz współczesnych kobiet. Najbardziej oczekiwany film roku trafi na polskie ekrany 29 września, a następnie zadebiutuje w aż 16 innych krajach świata, w tym, m.in.: w Wielkiej Brytanii, USA, Niemczech, Chinach, Australii i Rosji.
Zależało mi, żeby „Botoks”, podobnie jak „Pitbull”, był wierny rzeczywistości w każdym detalu. Spędziłem rok na rozmowach z kilkudziesięcioma lekarzami. Ich opowieści stały się budulcem dla scenariusza. Powstał porażający obraz, w którym pokazujemy ciemną stronę medycyny. Nie ma tu żadnej wymyślonej sceny. Wszystko jest zaczerpnięte z życia i skompilowane z prawdziwych historii. W trakcie zdjęć przed monitorem nieustannie siedziało kilku lekarzy, którzy cyzelowali wszystkie sceny. Zaś ci pracownicy służby zdrowia, którzy czytali scenariusz, mówili – ‘O kurczę! Jakbyście to wszystko wyjęli z mojego szpitala’ - mówi o "Botoksie" Patryk Vega.
Zobaczcie materiał zza kulis "Botoksu"!
"BOTOKS" W KINACH OD 29 WRZEŚNIA
