Były manager uderza w Natalię Janoszek. Mówi o kupowaniu fanów i akredytacji na festiwal w Cannes

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Wideo
od 16 lat
Wejście na pokazy filmów w Cannes za tysiąc euro, czy kupowanie followersów na Instagramie. To tylko niektóre z zarzutów, jakie postanowił wyjawić w ostatnim wywiadzie były manager Natalii Janoszek.

Wywiad z byłym współpracownikiem Natalii Janoszek przeprowadził Antoni Orłoś, syn Macieja Orłosia, który prowadzi kanał na YouTube o nazwie „Antoś Orłoś”. Choć początkowo były manager aktorki nie chciał ukrywać się przed kamerą, to ostatecznie zrezygnował z ujawnienia swojego wizerunku.

Pokaz w Cannes za 1 tys. euro?

- Wiedziałem, że coś jest nie tak, ale nie przyszło mi do głowy tego weryfikować. Stanowski poleciał do Indii, żeby to sprawdzić, ja nie miałem takich mocy przerobowych. Wyjazd do Cannes był kluczowy, spędzaliśmy cały czas razem. Widywałem różne zachowania, które przestały się wydawać normalnie. Była mocno podniecona tym festiwalem. Zaczęła gwiazdorzyć. Natalia brała udział w pokazach filmów. Tam może pójść każdy, wystarczy kupić akredytację za 1000 euro - opowiadał były manager Natali Janoszek.

- Wiedziałem, że ten jej dorobek artystyczny nie jest taki, jak ona by chciała. Wiedziałem o Bollywood i o tych konkursach piękności. Ona tak tę całą narrację przedstawiała, że ja myślałem, że to była prawda. Oczywiście podejrzewałem, że ona ma tam jakąś rolę epizodyczną, ale nie sądziłem, że aż taką - dodawał mężczyzna.

Janoszek kupowała followersów?

W wywiadzie z Antonim Orłosiem mężczyzna zarzucił też Janoszek, że kupowała followersów na Instragramie.

- Rzeczą oczywistą były liczba obserwujących i lajków. Kupowała to przy mnie. Wiedziałem, ze te lajki są grubymi nićmi szyte. Odj*bała mega śmieszną akcję. W pewnym momencie miała 200 tysięcy, później nagle zrobił się milion. Jak ogłaszała "Taniec z gwiazdami", miała 1,2 miliona. Przed programem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" miała 1,6 mln, a po już 1,8 mln - opowiadał jej były manager.

"Idzie po trupach do celu"

Prowadzący pytał też byłego współpracownika Janoszek, czy przy bliższym poznaniu Natalia sprawiała wrażenie "normalnej"?

- Jest mega zapatrzona w siebie. Ciężko z nią normalnie spędzać czas, jest mega infantylna i widać, że myśli tylko o sobie i totalnie nie patrzy na innych i jest skupiona tylko na sobie. Idzie po trupach do celu i nie patrzy, czy komuś zrobiła coś niemiłego, czy coś powiedziała, często bywa niemiła - opowiadał mężczyzna.

Źródło: Pudelek.pl, Styl.fm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były manager uderza w Natalię Janoszek. Mówi o kupowaniu fanów i akredytacji na festiwal w Cannes - Portal i.pl

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn