Ryszard "Szczena" Dąbrowski już w programie "Chłopaki do wzięcia" pokazał, że nie jest świętoszkiem. Kamera niejednokrotnie zarejestrowała jego nieodpowiednie zachowania wobec swojej partnerki, Joanny Wielochy. W jednym z odcinków mężczyzna nawet miał wprost powiedzieć, że ją bił. Później wyjaśniał, że powiedział to jedynie, aby podbić oglądalność programu.
Dzięki programowi "Chłopaki do wzięcia" cała Polska poznała nie tylko Ryszarda, ale też wszystkie problemy "Szczeny", począwszy od alkoholizmu, po kolejne konflikty z prawem. Ostatnie miesiące jednak dawały nadzieję, że "Szczena" postanowił zmienić swoje życie. Marcin Najman zaangażował go do swojej federacji MMA VIP i Ryszard Dąbrowski zajął się treningami oraz walkami w klatce.
"Szczena" zapewniał, że w jego życiu już nie ma miejsca na alkohol. Obietnice jednak pozostały wyłącznie obietnicami, teraz sam przyznaje, że doszło między nim a Joanna Wielochą do kłótni, którą z pewnością spotęgował alkohol. Mężczyzna nie przyznaje się do pobicia partnerki oraz syna i przedstawia własną wersję wydarzeń:
Słuchające mnie dokładnie dziś był u nas Policjant Marcel nie miał żadnego alkoholu we krwi ani żadnego złamania ani nic takiego zabrali go nam tymczasowo z powodu gdyż sobie trochę wypiliśmy a Asia miała kuratora po tym domu samotnej matki zwracam się do tych wszystkich portali które nie wiedzą a piszą okropne bzdury skasujcie te bzdury gdyż jeśli dalej będziecie mnie oczerniać skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego dziś się dowiedziałem że mogę was oskarżyć za pisanie nie prawdy i tak zrobię gdy te wpisy będą dalej w sieci nawet już z adwokatem rozmawiałem na ten temat . My z Asią się nie byliśmy ani nikt nie bił Marcela po prostu zwykła kłótnia w związku i tyle a kto chce niech słucha bzdur które wypisują w internecie bo widzę że dużo osób wieży w te brednie co piszą na tym kończę to co miałem do powiedzenia tymczasem
Teraz Ryszard "Szczena" Dąbrowski opublikował w sieci swoje zdjęcie z synem, małym Marcelkiem.
W komentarzach rozpętała się istna burza! Większość z wpisów jest tak wulgarna, że nie będziemy ich przytaczać. Widać, że fani "Chłopaków do wzięcia" nie zapomną tego wszystkiego Ryśkowi.
Twój sparingpartner?
Ooo damski bokser ????
szkoda dziecka
Trochę popiliśmy ????♀️ sorry ale, ani Ty, ani Aśka nie znacie umiaru w piciu więc nie dziwię się czemu dziecko trafilo do rodziny zastępczej. Na waszym miejscu bym się zaszyła, zmieniła podejście do życia i wtedy próbowała udowodnić przed sądem rodzinnym, że nadajecie się, aby sprawować władze rodzicielka nad maloletnim synem, ale pod nadzorem kuratorskim!
Co o tym sądzicie?
