Premiera filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy" wzbudziła wielkie emocje wśród polskich gwiazd. - *Czasami w korku przydałby mi się miecz świetlny. Wyszłabym i komuś przyrżnęła* - przyznała Marta Wierzbicka.
W nocy z 17 na 18 grudnia miała miejsce długo wyczekiwana polska premiera filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie nocy". Na pokazie produkcji nie zabrakło gwiazd, które zdradziły nam, po której stronie mocy się znajdują. - Czasami, jak stoję w korku, przydałby mi się miecz świetlny. Wyszłabym i komuś przyrżnęła - powiedziała Marta Wierzbicka. - Dostałem zakaz porównywania fabuły tego filmu do sytuacji aktualnej, chociaż świetnie się w nią wpisuje. Staram się być po jasnej stronie mocy, chociaż dzisiaj to trudne - wyznał Jarosław Kuźniar.