Kryzys dotknął także i ją, wkrótce może stracić swoje główne źródło dochodów- firmę fonograficzną. "Czasy świetności dawno minęły. Nie ma już tyle zamówień na koncerty naszych artystów. Jedynie Zakopower i Marysia Peszek wciąż są na topie. Kayah nie bierze już nowych podopiecznych pod swoje skrzydła, zaczęła ciąć koszty. Znacznie zmniejszyła nawet limity na telefony służbowe pracowników"- czytamy w magazynie "Świat&Ludzie".
W wypowiedzi piosenkarki także brzmi niepewność oraz strach przed przyszłością: "Nie wiem na czym stoję. Moje losy są nieznane. Żyję dniem dzisiejszym".
Czy Kayah dołączy do gwiazd, których sława już przeminęła?
Czytaj także:
Kayah zazdrosna o Edytę Górniak?
Kayah przez zazdrość, mogła stracić kontrakt!
Mąż Kayah chce, by wróciła do Karpiela!
