Wygląda na to, że to już koniec białostockiej telenoweli z synem Zenka Martyniuka w roli głównej. Daniel Martyniuk i jego żona Ewelina po burzliwych miesiącach doszli w końcu do porozumienia. Tak przynajmniej twierdzi Daniel, który na łamach "Twojego Imperium" opowiedział o ociepleniu relacji małżeńskich.
Była wspólna kolacja, ale wolałbym szerzej o tym nie mówić, gdyż jest to dla nas bardzo osobista sprawa. Zapewniam, że w tej kwestii wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ewelina i ja jesteśmy razem! - powiedział Daniel Martyniuk.
Przypominamy, że rozwód w rodzinie Martyniuków był sprawą bardzo realną. W wakacje br. Ewelina złożyła pozew w sądzie w Koninie, domagając się ponoć orzeczenia o winie męża oraz alimentów. Syn Zenka Martyniuka zapewnia jednak, że kryzys w związku to już przeszłość, a do głośno zapowiadanego jeszcze jakiś czas temu rozwodu jednak nie dojdzie!
Już o tym nie myślimy. Żadnego rozwodu nie będzie - zapewnił w "Twoim Imperium" Martyniuk.
Źródło: WideoPortal/x-news
