Doda będzie nową prowadzącą „Love Island. Wyspa miłości”? Mamy komentarz wokalistki!

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
materiały prasowe Polsat / MWmedia
Zmiany - to jedno słowo, które doskonale opisuje to, co dzieje się w telewizji Polsat po tym, jak stanowisko dyrektora programowego przejął Edward Miszczak. Pierwsze zmiany dotknęły 7. edycję programu „Love Island. Wyspa miłości”, którą przeniesiono z anteny Polsatu na TV 4. Teraz wielu się zastanawia, czy Karolina Gilon utrzyma swoją posadę, tym bardziej, że Doda, która pojawiła się w show gościnnie, zaprezentowała się tak doskonale, że wielu widzów wręcz domaga się tego, aby poprowadziła „Love Island”. Zapytaliśmy o to samą Dodę!

Spis treści

Edward Miszczak robi rewolucję w Polsacie

Powiedzieć, że Edward Miszczak dokonuje zmian w Polsacie, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Nowy dyrektor programowy stacji ze słoneczkiem w logo, który wcześniej całe lata związany był z telewizją TVN, nie ma żadnych sentymentów i już diametralnie pozmieniał program „Twoja twarz brzmi znajomo”, a niedawno odsunął uwielbianą przez widzów Katarzynę Dowbor od programu „Nasz nowy dom”, który powierzył aktorce Elżbiecie Romanowskiej.

Zmiany w „Love Island”

Warto pamiętać, że pierwsze zmiany, jakie Edward Miszczak przeprowadził w Polsacie, dotknęły właśnie program „Love Island. Wyspa miłości”, który zdjęto z anteny Polsatu i przeniesiono na antenę TV4. Wielu wtedy wróżyło upadek formatowi i skazanie go na straty przez nowego dyrektora, tymczasem okazało się, że... był to doskonały ruch, bowiem program zyskał widownię, a widzowie obejrzeli najbardziej emocjonujący sezon w historii polskiej edycji programu.

Dodą nową prowadzącą „Love Island. Wyspa miłości”?

Widać było, że produkcja robi co może, żeby „Love Island. Wyspa miłości 7” było hitem. Tym razem przeprowadzono świetny casting, ściągnięto uczestników, którzy już byli rozpoznawalni, a podczas sezonu wyspiątka odwiedziła sama Doda, która prywatnie uwielbia „Love Island”. Jej wizyta na wyspie i konfrontacja z uczestnikami była tak mocna, że zdaniem wielu widzów Doda sprawdziłaby się lepiej w roli prowadzącej „Love Island” niż Karolina Gilon, którą w przypadku ostatniego sezonu oskarżono o stronniczość wobec osób, które zna prywatnie.

Komentarz Dody

Zapytaliśmy Dodę wprost o to, czy chciałaby się sprawdzić jako prowadząca program „Love Island. Wyspa miłości”. Jej odpowiedzieć nie pozostawia miejsca na niedomówienia:

Nie, nie, absolutnie! Lubię ten program, dlatego angażuję się emocjonalnie, a tam, gdzie są u mnie emocje, jest też prawda. Dlatego też automatycznie ludzie to kochają, bo ja się nie szczypię w język i mówię to, co oni myślą. Tak, jak jest z Eurowizją, jestem mega fanką, ale nigdy nie chciałabym tam wystąpić. Tak samo jest z „Love Island”; jestem mega fanką, ale nie chcę go prowadzić. Mam swoje reality show, które zaczynamy kręcić od czerwca i premiera będzie jesienią. Jeżeli ktoś chce emocji i w stu procentach mojego nieszczypania się w język, to właśnie to dostanie - powiedziała Doda redakcji Telemagazyn.pl.

Żałujecie, że Doda nie będzie prowadzącą „Love Island. Wyspa miłości”?

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn