Doktor Martin

Kontynuacja opowieści z poprzedniego odcinka. Al Large przygotowuje romantyczną kolację, bo chciałby, aby Pauline zamieszkała z nim. Ma nadzieję, że ona zostanie jego żoną i będą w Portwenn żyli długo i szczęśliwie. Nie będzie zachwycony jej pomysłem wyjazdu do dużego miasta na studia. Tymczasem w przychodni zjawia się niejaki Gavin Peters, bo kilku mieszkańców wsi poskarżyło się na grubiańskie zachowanie ich lekarza rodzinnego. Jego też Martin wyrzuca ze swojego gabinetu, ale, niestety, doktor będzie musiał stawić się przed komisją dyscyplinarną. Mieszkańcy Portwenn nie kryją również niechęci do ojca Louisy. Ona zawsze dzielnie go broniła, ale ją też Terry w końcu rozczaruje, bo gwałtownie potrzebuje gotówki. Jednak to jego niezrównoważony psychicznie przyjaciel, Jonathan stanie się źródłem prawdziwych kłopotów, bo ten młody mężczyzna z powodu choroby psychicznej powinien brać leki psychotropowe, a nie chce, natomiast weźmie doktora Martina i Louisę jako zakładników…