"Emily w Paryżu" to historia młodej Amerykanki, która ze względu na pracę przeniosła się do stolicy Francji. Widzowie towarzyszą jej w trudnej drodze do zdobycia uznania francuskich kolegów z firmy. W serialu poznajemy również jej nowych znajomych z Paryża. Entuzjazm i energia do działania od razu sprawiły, że widzowie zakochali się w Emily. Netflix zdecydował się na wypuszczenie kontynuacji serialu. Drugi sezon będziemy mogli oglądać od 22 grudnia.
Chociaż serial podbił serca wielu użytkowników Netflixa, to jednak nie wszystkie opinie na jego temat były pochlebne. Wielu widzom nie podobało się to, że twórcy wykreowali nierealną wizję Paryża oraz jego mieszkańców. Ich zdaniem serial powtarza stereotypowy sposób przedstawiania Francuzów i podkreśla jedynie ich wady. Zwracano również uwagę na to, że historia jest ukazywana tylko z perspektywy osób białych. Czy drugi sezon też będzie tak wyglądał?
"Emily w Paryżu". Netflix zradził datę premiery 2. sezonu. Znamy kilka szczegółów nowych odcinków!
"Emily w Paryżu" to jeden z tych seriali Netflixa, który od razu podbił serca widzów. Lily Collins w roli uroczej amerykanki wszystkich zauroczyła. Fani tej produkcji doczekali się informacji na temat…
Lily Collins odpowiada na zarzuty widzów
Niedawno Lily Collins, która wciela się w tytułową bohaterką, ale jest również producentką serialu, opowiedziała o kontynuacji tej historii. W wywiadzie dla Elle UK powiedziała, że słyszała opinie widzów i zależało jej na tym, aby wziąć je pod uwagę. W tym sezonie pokarzą inne oblicze Paryża przez to, że Emily będzie już jego częścią, a nie jedynie kolejną turystką. Twórcy wprowadzili do serialu również nowych bohaterów oraz inne wątki, aby historia nie była opowiadana jedynie od strony osób białych. Lily Collins zapewniała, że chcieli, żeby serial był inkluzywny.
Dla mnie jako Emily, ale także jako producentki serialu, po pierwszym sezonie, słysząc myśli ludzi, obawy, pytania, upodobania, to, co im się nie podobało, po prostu odczucia na ten temat, wiem, że były pewne rzeczy, które stanowiły znak czasu, w którym żyjemy i tego, co jest właściwe, moralne i co powinno być zrobione – powiedziała Collins w wywiadzie dla Elle UK.
Aktorka opowiedziała również o swoich przygotowaniach do kręcenia nowego sezonu. Lily przyznała, że tym razem nie mieszkała w paryskich hotelach, lecz wynajmowała mieszkania, aby zobaczyć inne oblicze tego miasta. Powiedziała też, że bardzo dużo zwiedzała i oglądała różne zakątki. Ze względu na pandemię koronawirusa nie przemieszczała się transportem miejskim, co sprawiło, że bardzo dużo spacerowała, a dzięki temu przyglądała się Francji. W tym czasie nie było w Paryżu wielu turystów, dlatego jedynym językiem, jaki słyszała, był francuski.
"You"/"Ty". Nowa obsesja Joego powróci? Marienne może pojawić się w 4. sezonie - Tati Gabrielle zdradza, jaki scenariusz by jej odpowiadał
Powstanie 4. sezonu serialu "Ty" zostało już potwierdzone. Fani spekulują czego możemy spodziewać się po nowych odcinkach. Głos w tej sprawie zabrała Tati Gabrielle, odtwórczyni roli Marienne!
Myślicie, że kolejny sezon "Emily w Paryżu" rzeczywiście będzie inny? Będzie oglądać kontynuację serialu?
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć