Ewa Złotowska przeszła operację mózgu
Ewy Złotowskiej raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Uznana aktorka zyskała największy rozgłos dzięki temu, że przez lata podkładała głos od Pszczółkę Maję - bohaterkę wieczorynek dla dzieci. Niestety życie wybitnej artystki dubbingowej nie było usłane różami. Kilka lat temu Ewa Złotowska przeszła rodzinną tragedię – zmarł jej ukochany mąż Marek Frąckowiak, a ona sama poważnie zachorowała i musiała porzucić pracę w dubbingu.
To się nazywa drżenie samoistne postresowe. To wszystko mówi, jakie miałam życie - same katastrofy i kataklizmy. Ja z tym walczę, staram się. Zmienił mi się głos, bo nie trzymam przypony, wszystko dygoce we mnie. Raz jest lepiej, a raz gorzej - wyznała w 2021 roku w „Dzień dobry TVN”.
Jak się później okazało, rezygnacja z ukochanej pracy to nie wszystko. Aktorka zaczęła mieć poważne problemy z codziennym funkcjonowaniem. Doszło do tego, że podjęła trudną decyzję o poddaniu się operacji mózgu, o czym opowiedziała w najnowszym wywiadzie.
Okazem zdrowia raczej nie jestem, zaliczam się jednak do walecznych osób i łatwo się nie poddaję. Na początku roku w Klinice Neurochirurgii Szpitala Bródnowskiego przeszłam operację mózgu, ale czuję się na tyle dobrze, że od kilku tygodni jeżdżę na próby do spektaklu „Dwie połówki pomarańczy”, z którym będę podróżować po kraju - wyznała na łamach „Twojego Imperium”, cytowana przez Super Express.
Ewa Złotowska przyznała, że operacja finalnie uratowała jej życie. Przy okazji zdradziła, że to nie był pierwszy zabieg, dzięki któremu po raz kolejny uciekła spod łopaty.
Od ponad 20 lat choruję na drżenie samoistne postresowe, które powoduje, że drżą mi dłonie i miewam problemy z mówieniem. Przez to porzuciłam pracę w dubbingu oraz moje ukochane aktorstwo, ale po operacji czuję się coraz lepiej. W jej trakcie, kiedy grzebano mi w głowie, była w pełni świadoma i nawet żartowałam, ale to pewnie efekt środków, które mi podano. Byłam pod okiem świetnych specjalistów, dzięki którym po raz kolejny uciekłam spod łopaty. Dwie dekady temu pod Sochaczewem cudem przeżyłam wypadek samochodowy, przeszłam trzy operacje i nie chodziłam dwa lata - dodała w tej samej rozmowie.
Pani Ewie życzymy szybkiego powrotu do pełnej sprawności!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
