Spis treści
Agata Młynarska żegna przyjaciela
Dziś odszedł na tęczowe pastwiska Grzegorz Bloch. Grześ. Kola. Bloszek. Moja bratnia dusza. Mistrz w swoim fachu. Kochany i jedyny taki. Wciąż nie wierzę. Wciąż widzę Cię tak radosnego, roześmianego jak tu, w naszej robocie. Byłeś ze mną od 30 lat! Sesje zdjęciowe, programy telewizyjne, festiwale… Wszystko o sobie wiedzieliśmy, potrafiliśmy patrzeć sobie w oczy i bez słowa wiedzieliśmy co jest grane. Spędziliśmy razem tysiące godzin. Śmialiśmy się i płakaliśmy. Twoje życie było gotowym scenariuszem na film. Mówiłeś o sobie „chłopak z lasu”, który podbił wielki świat. Pokazy mody w Paryżu, sesje okładkowe z największymi gwiazdami, a Ty zawsze skromny i radosny. Nigdy mnie nie zawiodłeś. Grzesiu… co ja mam teraz zrobić??? Kto zawiezie nas wesołym autobusem do Krakowa na nagrania, zamówi nam jedzenie, ogarnie miliard toreb, wieszaków, pudeł… i będzie opowiadał niekończące się historie… Grzesiu… Kiedy umiera przyjaciel, umiera kawałek nas… Spotkamy się po drugiej stronie tęczy, tam gdzie nic nie boli… Grzesiu… Twoja A. - we wzruszającym poście na Instagramie pożegnała „stylistę gwiazd” Agata Młynarska.
Śmierć Grzegorza Błocha
Grzegorz Bloch zmarł nagle w wieku 53 lat. O jego śmierci poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych jego siostra. Odszedł wspaniały człowiek syn, tata, brat, przyjaciel wielu osób - napisała. Od wczoraj w social mediach artystę żegnają największe gwiazdy polskiego show-biznesu.
Autor: AKPA
Grzegorz Bloch nie żyje. Poruszające słowa Agaty Młynarskiej
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
