Honorata Skarbek przez dłuższy czas chwaliła się długimi włosami. Nie wszystkie były jednak naturalne. Część była doczepiona. Kiedy je usunęła, przeżyła dramat.
"Kilka dni temu odczepiłam przedłużane włosy. Był to drugi raz w moim życiu, kiedy zdecydowałam się na stałe przedłużanie na 2 - 3 miesiące... Niestety, po ściągnięciu włosów (jest to najgorszy etap przedłużania włosów), stan moich naturalnych jest opłakany :( Nie mam 2/3 swoich naturalnych włosów. Są poszarpane, a końcówki porozdwajane. Jestem załamana, bo po pierwszym przedłużaniu na mikrowarkoczyki moje włosy były w świetnym stanie. Zdecydowałam się na ścięcie swoich naturalnych włosów do ramion, może troszkę krócej... Tymczasem czeka mnie długa i mozolna rekonwalescencja tego, co zostało mi na głowie" - przyznała Honey na swoim blogu.
