Mam swoje zobowiązania. Prowadzę kilka imprez, a pod koniec tygodnia będę w telewizji. Nadal mam nogę w gipsie, muszę więc sobie radzić z kulami - powiedział Jacyków w rozmowie z Faktem.
Biorąc pod uwagę to, że Tomek miał złamanie z przemieszczeniem, chyba to za wcześnie na takie eskapady choćby do pracy. Chyba, że siła woli powrotu do normalnego funkcjonowania pozwoli mu na szybszy powrót do zdrowia. Czego mu życzymy.
Czytaj więcej:
Jacyków pojechał po mężu Skrzyneckiej!
Lubi wolne związki
Odessał sobie tłuszcz!

Wideo