Kompleksiara Kinga Sawczuk to jedna z największych gwiazd polskiego Internetu. Na Instagramie atrakcyjną 18-latkę obserwuje prawie milion osób, a jej konto na YouTube ma ponad 500 tysięcy subskrypcji. Dziewczyna idzie jak burza, a jej kolejne filmy oraz zdjęcia zachwycają Internautów.
Internetowa popularność przełożyła się na to, że Kinga Sawczuk niedawno otrzymała propozycję zagrania w filmie "#Jestem M. Misfit". To właśnie tam spotkaliśmy się z Kompleksiarą, która opowiedziała nam o swoich marzeniach oraz planach.
Gra w filmie była moim marzeniem. Kolejnym jest to, żeby zostać aktorką na stałe! - zdradziła nam Kinga Sawczuk.
Co dla Kingi Sawczuk jest najważniejsze? Wyobraża sobie życie bez Instagrama? Która platforma społecznościowa jest dla niej najważniejsza? O tym wszystkim opowiedziała nam Kompleksiara Kinga Sawczuk!
"#JESTEM M. MISFIT" - O CZYM JEST FILM?
Julia Morska (Sylwia Lipka) ma siedemnaście lat. Od dłuższego czasu mieszka z rodzicami w USA. Tam chodzi do świetnej szkoły, ma wspaniałych przyjaciół i wiedzie życie, które jak sama mówi jest cudowne. Co więcej, Julia jest utalentowana – śpiewa. Jej kanał w sieci cieszy się sporą popularnością. Wszystko się zmienia w chwili, kiedy rodzice Julii informują dziewczynę o zbliżającym się powrocie do Polski. Julia jest załamana, nadchodzą wielkie zmiany w jej życiu. Po emocjonalnym pożegnaniu z najbliższą przyjaciółką Sylwią, Julia wyrusza do Polski – kraju, o którym w sumie wie mało i nie jest pewna czego może spodziewać się po nowej szkole i kolegach.
