Jeździć, obserwować Odcinek 3 (Sezon 5)

Streszczenie odcinka

Do warsztatu w podwarszawskich Jawczycach trafi Jeep Grand Cherokee V2, który został uderzony w tył. Ten model posiada samonośne nadwozie oraz niezależne zawieszenie. Marcin sprawdzi, czy geometria nadwozia nie została poważnie przekoszona. Do tego celu wykorzysta elektroniczny system pomiaru punktów konstrukcyjnych, który bada położenie punktów z dokładnością do dziesiątych części milimetra. Felga z nabojami od kałasznikowa trafi do Tomka, który otrzymał zlecenie, by pomalować ją na ciemny grafit. Grafitowy ma być także wnętrze felgi. W Porębie na Śląsku ekipa rozpocznie pracę nad BMW F30, które spędziło noc w warsztacie. Po dłuższym postoju auto wypuszcza mniejszą lub większą chmurę dymu. Potencjalna przyczyna dymienia może znajdować się w trudno dostępnym miejscu, dlatego konieczny będzie lekki demontaż… W powietrzu unosi się zapach spalonego oleju. Bartek z Warszawy zajmuje się nie tylko elektrykami, ale czasem również samochodami spalinowymi. Tym razem trafi do niego Hyundai Tucson z 2022 roku. Auto nie odpala, a problem tkwi w elektryce, uszkodzonej podczas kolizji. Bartek sprawdzi wiązki i wyeliminuje ewentualne zwarcia. We współczesnych samochodach znajduje się ponad tysiąc przewodów o łącznej długości przekraczającej 2 km – każdy z nich może być kluczowy w rozwiązaniu tej usterki. Karbonowe BMW 5 to ostatnia niehybrydowa odsłona muskularnej bawarki. 600-konne BMW G30 to pierwsza generacja M5, która została wyposażona w napęd na cztery koła. Auto wróci do warsztatu w ramach reklamacji – silnik zaczął nierówno pracować. Krzysiek nasłuchuje pracy jednostki, podejrzewając, że przy wymianie świec mogły zostać popełnione błędy, takie jak niedociśnięte przewody, uszkodzone cewki czy źle ustawiona przerwa. W takim przypadku konieczne będzie sprawdzenie każdego z ośmiu cylindrów. W tej diagnostyce pomoże specjalna sonda, która wyłapuje impulsy z cewek.