Prowadzący "Today show" zdradził, że jego ulubioną sceną jest moment, w którym Vivian wraca do sklepu, gdzie wcześniej nie chciano jej obsłużyć. Julia Roberts szybko wyrecytowała kwestię "To był błąd! Wielki! Ogromny!".
Aktorka wyjawiła także, że w pamięć zapadła jej kwestia z filmu "Notting Hill", w którym zagrała u boku Hugh Granta: "Jestem tylko dziewczyną, która stoi przed chłopakiem i prosi, żeby ją kochał".
A Wy, którą rolę Julii Roberts lubicie najbardziej?