„Klan". Od 25 lat wciela się w rolę Anny Surmacz. Tak się zmieniała Joanna Żółkowska - jedna z najlepszych, polskich aktorek!

Joanna Żółkowska urodziła się w 6 marca 1950 w Siedlcach. W 1972 roku ukończyła studia na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. W 2022 roku świętowała 50-lecie pracy artystycznej. Zadebiutowała w filmie „Szklana kula" u boku Franciszka Pieczki i od tamtej pory wystąpiła w niezliczonej ilości filmów i spektakli teatralnych. Ogólnopolską rozpoznawalność przyniosła jej rola Anny Surmacz w serialu „Klan". W 2013 roku została odznaczona Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Jej córką jest znana aktorka Paulina Holtz, a siostrą Jolanta Żółkowska.

Pojechałam na casting. Po dwóch tygodniach dostałam zaproszenie na zdjęcia próbne do innego filmu. Kiedy z nich wychodziłam, w łódzkiej Wytwórni Filmów Fabularnych zauważyłam Stanisława Różewicza z operatorem. Dostrzegł mnie i oznajmił, że niestety nie będę grała w jego filmie. Pomyślałam sobie i powiedziałam: "wasza strata". I poszłam – tak aktorka wspomina swój debiut filmowy w rozmowie z radiową Trójką

Po tygodniu jednak dostała odpowiedź i zaproszenie do udziału w filmie. Stanisław Różewicz kiedy zobaczył jej reakcję postanowił jednak powierzyć jej tę rolę.

Joanna Żółkowska opowiedziała również o kultowej roli w serialu „Klan". Aktorka przyznała, że wielu ludzi do dzisiaj zwraca się do niej per „pani Aniu". Żółkowska przyznała, że serial zdominował całą jej karierę, ale nie jest z tego powodu zmartwiona. Powiedziała, że gdyby ktoś nagle powiedział jej, że przestanie grać Annę Surmacz, byłoby jej przykro!

Często mam wrażenie, że jestem Anną Surmacz. To chyba jest problem dla psychologa – dodaje z uśmiechem.

Anna Surmacz od samego początku była bardzo nowoczesną i barwną bohaterką. W 1998 roku przecierała szlaki, gdy jako jedna z pierwszych zdecydowała się na operację powiększenia biustu. Opiekował się nią Paweł Lubicz (Tomasz Stockinger), mąż jej przyjaciółki Krystyna (Agnieszka Kotulanka). Zawsze, gdy pojawiała się na ekranie trudno było oderwać od niej wzrok. Od charakterystycznego śmiechu, po opinie i sposób mówienia. Na pewno wyznaczyła kierunek bohaterki drugoplanowej - barwnej postaci komediowej, która odciąga uwagę od trudów życia. Od 2000 roku żona Tadeusza Koziełło-Kozłowskiego (Andrzej Strzelecki). Tworzą zabawną parę i od razu wiadomo, że to ona nosi spodnie w tym związku.

Żeby być aktorką trzeba mieć w sobie wielkie pragnienie grania. Wręcz determinację, żeby to wszystko znieść, wytrzymać, kiedy robi się niefajnie. I ja tę determinację miałam - cytuje wypowiedź aktorki magazyn Viva.

Joanna Żółkowska od dziecka wiedziała, że chce być aktorką. Występowała w zespole Podlasie i brała udział w różnych, poetyckich przedstawieniach, które organizowała jej polonistka. To właśnie ona wypatrzyła perłę w młodej Joannie i zaprosiła ją do szkoły Jacka Woszczerowicza. Gdy mistrz obejrzał jej aktorskie popisy powiedział krótko: „Idź do szkoły teatralnej".

Od razu po studiach pojechała do Krakowa, gdzie w Teatrze Starym wystąpiła w „Dziadach". Dziś uznawana jest za jedną z najlepszych aktorek teatralnych. Ma na swoim koncie mnóstwo wspaniałych ról, między innymi: w „Dantonie” Andrzeja Wajdy, w „Barbarzyńcach” w reż. Aleksandra Bardiniego, była Klarą w legendarnej „Zemście” Zygmunta Hübnera, w której Papkina grał Wojciech Pszoniak.