W ubiegłym tygodniu Michael Douglas zaprzeczył, że ponad 30 lat temu napastował swoją pracownicę. Aktor zdecydował się na komentarz, nim doniesienia o molestowaniu ujrzały światło dzienne.
O zarzutach kobiety dowiedział się od dziennikarzy „The Hollywood Reporter”. Zgłosiła się ona do redakcji z informacją, że gwiazdor masturbował się przy niej. Miał też wyrażać się wulgarnie w jej obecności i blokować jej karierę. Douglas powiedział, że barwnego języka używał tylko w rozmowach z przyjaciółmi. Zanegował także pozostałe oskarżenia kobiety.
Jak skomentowała to żona aktora, Catherine Zeta-Jones? - Jestem bardzo zadowolona z tego, jak postąpił - powiedziała.
Źródło: Associated Press/x-news

Wideo