Koniec wojny Szyca z Raczkiem?

Redakcja Telemagazyn
Borys Szyc zrozumiał, że w branży filmowej każdy powinien robić to, co umie najlepiej.

CZYTAJ TAKŻE:
SZYC ZDOMINOWAŁ PREMIERĘ "KAC WAWA"
TOMASZ RACZEK PRZED SĄDEM ZA OPINIĘ O "KAC WAWA"?

Krytyka - niekiedy dość brutalna - "Kac Wawa" sprawiła, że aktor bronił swojej roli. Zaproponował nawet Tomaszowi Raczkowi - pierwszemu niechętnemu tej produkcji - by nie krytykował, lecz spróbował zrobić film... Aktor jednak przypomniał sobie o podziale ról w branży: kto inny jest od grania, kto inny od oceniania. I Szyc wyjaśnił:

Zgłasza się do ciebie producent "Wojny polsko-ruskiej", za którą zgarnąłeś wszystkie nagrody, reżyser "Południe-Północ", małego ambitnego filmu, za który dostałem nagrodę w Cieszynie, grają sami znajomi i to świetni aktorzy...- przytacza jego słowa Pudelek.

CZYTAJ TAKŻE:
DODA DOSTANIE 100 000 ZŁ ZA JEDNĄ PIOSENKĘ
SZYC ZAROBIŁ 100 000 ZŁ W DWA TYGODNIE

Odzew był równie pojednawczy.

  • Cieszę się z tego i doceniam fakt, że aktor wystąpił w obronie swojej roli. Paradoksalnie: moja krytyka filmu też była w jego obronie. A może raczej w obronie perspektyw jego kariery - odpisał Tomasz Raczek.

Można się nie zgadzać i jednocześnie dojść do zgody.

Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn