"Kozacka miłość" odcinek 199. Marysia ucieka Koźmie. Po raz kolejny widzi swojego męża w towarzystwie Aliony! [STRESZCZENIE ODCINKA]

No,,, Tutaj,, Jest,,, Słuszna,,, Racja, ,, Nikt,,, W,,, Tym,,, Filmie,,, Nie,,, Jest,,, Szczery,,, Każdy,,, Niemalże,,, Kłamie,,, Wciągajac,,, W,,, To,,, Dzieci... Ale,,, Kolevanov,,, Na,,, Koniec,,, Zarobi,,, Niezłą,,, Kulkę... Lubisz,,, Go???...

Jednak Olga nie do końca była szczera ze swoim bratem, powinna mu powiedzieć, że to ona poradziła Alonie, żeby tak zrobiła. Goriuchin powinien ostrzec Alone, żeby nie wychodziła sama nocą, a poza tym myślałem, że ten aktor jest uczciwą osobą a zabrał własność Alony. Czyżby Karasik i Kuczniew nie mieli nic do roboty tylko obgadywać Skorniakównę, czemu jej się tak uwzieli. Czyżby w tej tajemniczej kamienicy ukrywał sie Bułyga, do którego szła Marysia. Nie rozumiem dlaczego Koźma tak się przejmuje Maryśką, przecież i tak ona wielokrotnie gania go jak psa. Ciekawe co Sotnikóna zamierzała zrobić: otruć Stiepana, żeby o nim zapomnieć, który nie odwzajemnia jej uczucia czy udusić Alonę, żeby jej mąż nie miał do kogo wzdychać. Nie rozumiem dlaczego Gruszyn sie obwinia za sprawę dotyczącą domniemanego grobu Gładysza.