Mimo że aktorzy byli parą, Kristen uważa, że sceny były przekombinowane i groteskowe. Aktorka skrytykowała również Hollywood za panujący w nim seksizm. - Kobiety ewidentnie muszą pracować ciężej, żeby zostać dostrzeżone. Hollywood jest obrzydliwie seksistowskie - wyznała Stewart. Aktorka żaliła się również na sławę, mówiąc: - Sława to najgorsza rzecz na świecie! Zwłaszcza, że jest bezcelowa. Ludzie mówią: "Chcę być sławny!" Dlaczego? "Wtedy nie musisz nic robić! - dodała.
CZYTAJ TAKŻE:
KRISTEN STEWART ZROBIŁA SOBIE TATUAŻ BOHATERKI Z FILMU "SILS MARIA" [WIDEO]

Wideo