Dziecka spodziewa się córka Krystyny Mazurówny - Ernestyna. Za mniej więcej miesiąc urodzi syna. W związku z tym tancerka miała kłopot z prezentem dla wnuka.
- Chciałam dać kolejnemu wnukowi mieszkanie, ale notariusz, do którego się udałam w tej sprawie, oświadczył mi, że nie mogę podarować mieszkania komuś, kto się jeszcze nie urodził, nastąpi to za miesiąc. Zmieniłam więc koncepcję prezentu i kupię smoczek - powiedziała Mazurówna "Super Expressowi"
- Mój syn Baltazar ma już dwóch chłopaczków, pierwszy z nich ma na imię Raphael Melchiro, a drugi Joachim Aumory. Czekam więc nadal na wnuczkę - zapewniła gazetę Krystyna Mazurówna.