Ostatnio nagrała piosenkę "Remix Arabesque", która jest grana nawet za oceanem. "Piosenka była grana przez dwa miesiące w amerykańskich stacjach radiowych oraz klubach. Spodobała się słuchaczom"- wyznaje zadowolona Lesz w rozmowie z "Show".
Na razie utwór zajmuje pierwsze miejsce w poczekalni, jednak ma szansę pojawić się na głównej liście hitów. Artystka dodała jeszcze, że podczas rozdania nagród Brit Awards, ona i jej znajomi z Los Angeles dostali stolik dla VIP-ów przy samej scenie.
Czy ma szansę, aby w przyszłości zasiąść przy takim stoliku podczas jakiejś amerykańskiej gali?