Teraz Leszczyński przeprasza. Przeprasza, bo sprawa z tak śmiałą tezą znalazła swój finał w sądzie. Niestety niepomyślny dla Roberta. Poza przeprosinami miał również zapłacić piosenkarce 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Jak ostatecznie porozumieli się w kwestiach finansowych tego nie wiadomo, oficjalne i pewne są tylko przeprosiny.
Oto, co znaleźliśmy w najnowszym numerze tygodnika Wprost.
“Robert Leszczyński przeprasza Panią Tamarę Wimer, używającą pseudonimu Isis Gee za naruszenie Jej dóbr osobistych w tygodniku Wprost w dniu 27 kwietnia 2008 roku poprzez publikację nieprawdziwych informacji o Jej rzekomej zmianie płci i naruszających Jej dobra osobiste."
Czytaj także:
Leszczyński stracił pracę!
Opuściła Polskę!

Wideo