CZYTAJ TAKŻE:
LOHAN IGNORUJE WYROK SĄDU
LINDSAY LOHAN WDZIĘCZNA SUROWEJ SĘDZI
Lindsay Lohan nie opanowała swojego nowego porsche i opuszczając Sayers Club w Hollywood, potrąciła przypadkową osobę. Problemy mieli spowodować fotoreporterzy oraz gapie, którzy chcieli przyjrzeć się gwieździe.
CZYTAJ TAKŻE:
KOLEJNY NAŁÓG LINDSAY LOHAN
WYCIEKŁY FOTKI LINDSAY LOHAN [+18]
Ofiara zdarzenia, nie złożyła skargi przybyłym na miejsce zdarzenia policjantom. Patrol wezwała ponoć sama Lindsay Lohan, która chciała w ten sposób zarówno wyjaśnić sytuację, jak i uwolnić się od fotoreporterów i gapiów...
Ciężkie jest życie gwiazdy...
Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl

Wideo