Po tym, jak "Lucyfer" został przejęty przez Netflixa, widzowie liczyli, że w serialu pojawi się więcej odważnych scen. Sam Tom Ellis, odtwórca tytułowej roli, przyznał, że wśród ekipy krąży wiele żartów na ten temat, a scenarzysta Joe Henderson wziął sobie za punkt honoru, by pokazać na ekranie wszystkie "wdzięki" Lucyfera.
Mamy już pierwsze zdjęcia z planu "Lucyfera"! Nie pozostawiają one żadnych wątpliwości, w 4. sezonie spełnią się marzenia widzów - wreszcie zobaczymy tyłek Toma Ellisa! Oprócz samego aktora na ujęciach widać rekwizyt używany podczas kręcenia pikantnych scen.
3 miesiące treningów. 2 godziny dziennie. 6 dni w tygodniu. Odpowiednia dieta i woda, której nigdy wcześniej nie piłem w takich ilościach - wszystko to prawie doprowadziło mnie do celu. Dziękuję @paolomascitti za zachętę i motywację. Nie mogę uwierzyć, że naprawdę polubiłem siłownię! - tak Tom Ellis pisał o swoich przygotowaniach do rozbieranych scen. Czy było warto? Sami oceńcie!
O serialu "Lucyfer":
Tytułowy bohater, piekielnie przystojny Lucifer Mornigstar (Tom Ellis), postanowił opuścić swoje podziemia i wyjechać do słonecznego Los Angeles. To właśnie tam emerytowany władca piekieł otwiera najmodniejszy nocny klub w mieście. Otoczony pięknymi kobietami, spełnia wszystkie swoje zachcianki i pragnienia. Tę beztroskę zakłóca morderstwo, którego świadkiem jest Lucyfer. Decyduje się on rozpocząć własne śledztwo w tej sprawie. W ten sposób poznaje młodą Chloe Decker. Wraz z panią detektyw rusza tropem kolejnych kryminalnych zagadek. "Lucyfer" to serialowa adaptacja komiksu pod tym samym tytułem. Autorami oryginału są Neil Gaiman i Sam Kieth. Powstały trzy sezonu, a w maju stacja FOX oficjalnie ogłosiła zaprzestanie produkcji. "Lucyfer" został jednak przejęty przez Netflixa. Seria o losach piekielnie przystojnego Lucyfera była nominowana do nagrody Saturna w kategorii "Najlepszy telewizyjny serial fantasy".
