W byciu przesądnym nie ma może nic dziwnego, nawet w noszeniu talizmanu przy sobie.
Jednak, jeśli tym amuletem okazuje się być zwykły, zakrzywiony gwóźdź, trochę daje to do myślenia.
- To zupełnie irracjonalne. Nie wiem, po co go noszę. Chyba tylko ze zwykłej głupoty - mówi Michał w rozmowie z ''Faktem''.
Z głupoty!? A gdzież tam!? Przecież gwoździe to popularne amulety, tak czy nie?

Wideo