Wszystko zaczęło się od tego, że w jednej ze swoich piosenek posłużył się wierszem Piotra Bogdanowicza.
Mimo, że sprawa zaczęła się wiele lat temu, nadal nie została rozwiązania. ''Fakt'' przypomina, że Michał nadal nie wynagrodził straty Piotrowi. Jest mu teraz winien 70 tysięcy złotych.
Pokrzywdzony zapowiada, że będzie walczył o swoje i w ostateczności odwoła się do komornika. Czy afera ta wpłynie na wizerunek Wiśniewskiego?