Majka Jeżowska opuściła syna, gdy był dzieckiem. Takie dziś mają relacje

Majka Jeżowska to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek oraz autorka licznych piosenek dla dzieci. Słuchacze doskonale znają jej największe przeboje, takie jak "A ja wolę moją mamę", "Wszystkie dzieci nasze są", "Kolorowe dzieci", "Od rana mam dobry humor" czy "Najpiękniejsza w klasie". Na początku swojej kariery, w 1981 roku Jeżowska wyleciała do Stanów Zjednoczonych. Nie miała jednak zamiaru zdobyć za oceanem sławy. Chciała zarobić trochę pieniędzy, aby jej rodzinie żyło się lepiej. Kobieta była już wówczas mamą kilkumiesięcznego Wojciecha.

- To było nasze jedyne wyjście z sytuacji. Byłam jedną nogą w Polsce, jedną w Stanach. W USA mieszkałam jakieś 11 lat. Taką miałam wtedy sytuację finansową. Nie wyjechałam robić kariery, tylko po prostu zarobić- opowiedziała w podcaście "Tak mamy!"

Rozstanie z synkiem nie było dla Majki Jeżowskiej łatwe. Wokalistka spędziła w Stanach Zjednoczonych dwa lata. Jak wyznała po czasie, co noc miała koszmary i dręczyło ją poczucie winy za to, że zostawiła Wojtka w Polsce.

- Było mi z tym bardzo ciężko. Co noc miałam koszmary związane z synem. To trwało, dopóki nie zrozumiałam, że jest to tylko chwilowa sytuacja, że muszę zadbać o siebie, że w Polsce nie ma koncertów, bo przecież jest stan wojenny. Dopiero, jak przestałam mieć wyrzuty sumienia wobec siebie, że jestem niedobrą matką, bo zostawiłam syna, przestałam mieć te koszmarne sny. To trwało z pół roku- dodała.

Dziś syn Majki Jeżowskiej pracuje jako reżyser, producent filmowy, a także prezes i dyrektor kreatywny firmy Black Rabbit. W 2020 roku wziął ślub z projektantką Zofią Kulą, a niecałe dwa lata temu został ojcem.

Dziś Majka Jeżowska ma bardzo dobre relacje ze swoim synem. W rozmowie z "Na żywo" gwiazda wyznała, że Wojciech wszystko jej wybaczył.

- Nie byłam idealną matką. Może zbyt młodą. Poza tym zawody artystyczne mają to do siebie, że są bardzo wymagające. Występy, koncerty, przygotowania pochłaniają mnóstwo czasu. Na szczęście mój syn kiedy dorósł, wybaczył mi wszystko i dziś mamy bardzo bliskie, ciepłe relacje - czytamy.

Ostatnio wokalistka dała koncert podczas Festiwalu Polonaise w Chicago. Gwiazda pokazała zdjęcie ze Stanów, na którym jest razem z synem.

- Sweet home Chicago. Po latach z synem - napisała.

Są do siebie podobni?

ZOBACZ TEŻ: Posępna Małgorzata Foremniak samotnie snuje się po mieście po doniesieniach o rozstaniu z partnerem. ZDJĘCIA

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!