Piosenkarka przyznaje, że nie jest jej lekko w życiu.
- Od wielu lat tworzę projekty niekomercyjne, do których zdecydowanie częściej dokładam, niż na nich zyskuję, więc zdarza się, że w życiu codziennym zmagam się z sytuacją, że mam niezapłacone rachunki. To jest moja cena, którą płacę za to, że nie chcę być w systemie - powiedziała Maria Sadowska "Gali".
Piosenkarka i reżyserka, właśnie promuje swój nowy film "Dzień kobiet" - opowieść o wykorzystywaniu pracownic w jednej z sieci handlowych.