Mariusz Kiljan pokonał sepsę!

Redakcja Telemagazyn
Aktor Heli w opałach trafił do szpitala w Wigilię Bożego Narodzenia z podejrzeniem świńskiej grypy.

Na szczęście wykluczono obecność groźnego wirusa, co nie oznaczało jednak pociechy dla rodziny aktora. Ciągle był w bardzo ciężkim stanie. Teraz z doniesień Faktu dowiadujemy się, że najgorsze Kiljan ma już za sobą. Wyszedł ze szpitala, ale nie może jeszcze wrócić do pracy. Lekarze zalecili mu specjalną dietę i oszczędny dla zdrowia tryb życia. W takim razie życzymy mu szybkiego powrotu do pełnej formy. Przyznacie, że jest szczęściarzem. Z takiego stanu rzadko, komu udaje się wyjść cało.

Czytaj także:
Aktor “Heli w opałach" w śpiączce!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
echtebaby
Z całego serca życzymy dużo zdrowia i bardzo się cieszymy,że tak się ten koszmar skończył:))
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn