Środa z Ligą Mistrzów UEFA zapowiada się szczególnie pasjonująco w Monachium. Drużyna Bayernu podejmie ubiegłorocznego finalistę – Juventus. Pierwsza potyczka we Włoszech zakończyła się remisem 2:2, co stawia zespół Roberta Lewandowskiego w korzystniejszym położeniu. Podopieczni Pepa Guardioli byli wówczas bliscy pewnego zwycięstwa i już prowadzili 2:0, ale wspaniała i ambitna postawa gospodarzy sprawiła, że wyrównali stan rywalizacji zapewniając kibicom gwarancję wielkich emocji w rewanżu.
– Remis 2:2 w Turynie to naprawdę znakomity wynik. Przed środowym spotkaniem jesteśmy w dobrej sytuacji. Gramy u siebie i wiemy, jak potrafimy być silni. Jesteśmy w stanie strzelić dwie, trzy, a nawet cztery bramki - powiedział Philip Lahm. Pep Guardiola ma przed środowym rewanżem kłopot. Kłopot bogactwa, przynajmniej w ofensywie. Hiszpański szkoleniowiec ma do dyspozycji Roberta Lewandowskiego, Douglasa Costę, Arjena Robbena, Francka Ribery’ego, Kinglseya Comana oraz Thomasa Muellera. O ile w ofensywie Guardiola ma w kim wybierać, o tyle w defensywie jest już gorzej. Niby po kontuzji do treningów wrócił Javi Martinez, ale zdaniem dziennikarzy „Kickera” hiszpański trener nie będzie ryzykował i nie wystawi swojego rodaka. Kontuzje wciąż leczą Jerome Boateng i Holger Badstuber. Wszystko wskazuje, że w obronie na bokach zagrają David Alaba, Lahm, a w środku Joshua Kimmich i Medhi Benatia.
Spotkanie od 20:40 prezentowane będzie w CANAL+. Sprawozdawcami z Allianz Areny będą Bartosz Gleń i Maciej Murawski.
TRANSMISJA NA ŻYWO Z MECZU Bayern Monachium - Juventus Turyn
20:40 Mecz Bayern Monachium - Juventus Turyn
CANAL+
Relacja na żywo z meczu Bayern Monachium - Juventus Turyn w Ekstraklasa.net
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
